Friday 7 December 2012

Fat Ass

Dziewczyny, dzisiaj zjadlam te 500kcal. Ale ochoty na glodowke nie mam. No to po co jadlam te 100 kcal wiecej ? Po co mowilam ze bedzie 2dniowa glodowka ? ...
Sama nie wiem, na czwiczenia ochoty tez nie mam. Dzisiaj przebieglam pol kilometra. Fat ass ze mnie i nie moge wiecej, no nie umiem. Za duza dupe mam. Wszedzie na mnie tluszcz. Okropnosc.

Bilansik dzisiaj :
Sniadanie: szklanka mleka 100kcal + szklanka platkow dietetycznych 100kcal
Obiad: omlet z jednego jajka na oliwie z oliwek 120kcal, plasterek sera (malutki) 20kcal, 2plasterki pomidora i troche ogorka 30 kcal.
Kolacja: 3 sucharki 105 kcal z serkiem philadelphia i dzemem niskokalorycznym.. zaokraglam wszystko do 500 i ok :)

No jutro nie wiem co zrobie, ale chyba juz pozostane na 400 kcal do 16 :)
Na wadze jest lepiej, znowu troche spadlo, ale nie ma co sie glupio cieszyc bo w polsce albo stanie albo bedzie leciec w gore. Musze odzyskac troche motywacji :))
Dzisiaj ogladalam "umrzec dla tanca". Na youtubie, polecam. Nic tylko z laski brac przyklad. Nie umiem byc az taka ekstremalna.

Znowu kreci mi sie w glowie dosc ostro jak wstaje -.- I caly czas chce mi sie jesc... jesc !!! Oczywiscie nic nie zjem. Ale dzisiaj walcze ze soba.

Jak latwo schudnac :


Najpierw obroc glowe w prawo, a potem w lewo.
Powtorz czwiczenie za kazdym razem, gdy ktos oferuje Ci jedzenie.



Idealne cialka.

15 comments:

  1. świetny pomysł z tym obracaniem głowy :P no a tymi 100 kaloriami nie ma się co pzrejmować. w polsce musisz się pilnować bo Twoja ciężka praca pojdzie na marne... ogladałam ten film, faktycznie bardzo fajny, ale przeciez ta dziewczyna na końcu postanowiła wyzdrowieć :) wagi w domu nie mam, jedynie u babci, więc najbliższe ważenie będzie za jakies 2 tygodnie.

    ściskam mocno ♥

    ReplyDelete
  2. nie jedz, bądź chuda, czuj pusty żołądek, czuj, że chudniesz! gratuluje spadającej wagi, to tylko motywuje :*

    ReplyDelete
  3. Aga :) Uwielbiam Cię :)) Poprawiasz mi nastrój :)
    Sposób na chudnięcie taki prosty, a nie wpadłam na niego :) Teraz będę sobie o tym i o Tobie przypominała :) Kobieto, nie miej wyrzutów sumienia z powodu 100 kcal więcej :) Moje dzisiejsze wystarczyły, by Tobie na 2 tygodnie... ;)
    Jakie piękne thinspo! Trzymaj się ! :) :*

    ReplyDelete
  4. glodowki nie sa dobrym wyjsciem
    lepiej jesc malo niz sie glodzic bo pozniej bedzie efekt jojo i tyle z twoich wysilkow

    ReplyDelete
  5. Aga przyłączam się do akcji 400 dziennie. Nie stresuje się świętami. Poradzę sobie z nimi jak zwykle. Bardziej boję się Sylwestra. W co się wcisnę i jak będę wyglądać. To dopiero stres. Przy tym święta to pikuś. Pozdrawiam

    ReplyDelete
  6. Zgadzam się z dziewczynami , nie przejmuj się tymi 100kcl więcej .
    Po za tym bilans ciekawy treściwy i w porządku, oprócz tego sera(oby to nie był żółty:O) Po za tym, nie lenimy się i ćwiczymy!:D Chociaż ja taka mądra, a jeszcze dziś nie ćwiczyłam, a muuuszę. Ale to nadrobię jeszcze dziś spokojnie:D

    Powodzenia i obyś dała rade bez zbędnego nadmiaru jedzenia, ujechać na tych 400kcl! :*:*

    ReplyDelete
  7. Plaster żółtego sera ma nawet do 100kcl , czyli puste kalorie . ;dd Ja nvm , wszystko pamiętam haha szok XD

    ReplyDelete
  8. ja na głodówce przetrwałam maksymalnie 22 dni i to jest mój rekord
    nie jadłam nic
    tylko piłam, pozwalałam sobie na soki
    schudłam i mimo, że efektu jojo nie planowałam to i tak był

    ziemniaków sobie nie mogłam darować, bo byłam "w gościach"

    wiem, że jak chcę to się uda
    w tym roku udało mi się schudnąć 17 kilo
    bardzo zależało mi na tym by na wakacjach się dobrze prezentować, bo jechałam do Egiptu
    wróciłam z wakacji i przytyłam
    ale wiem, że jak chcę to potrafię
    tylko żeby jeszcze wagę utrzymać, to by było dobrze

    a co do przyjaciela to mam mętlik w głowie
    niby chcę, ale z drugiej strony widzę, że jest szczęśliwy i nie chcę mu tego zabierać

    ReplyDelete
  9. Och, jak ja to znam. Mówienie "przecież ja nie chcę głodówki" a potem wpierdalanie 500 kcal. Nienawidzę tego!
    Chyba obejrzę ten film.
    Waga spadła! Brawo!
    Trzymaj się :)

    ReplyDelete
  10. Też oglądałam ten film. Świetny jest! Gratuluję spadku wagi, nie pozwól, żeby ani w Polsce, ani gdziekolwiek indziej poleciała do góry. Trzymaj się :8

    ReplyDelete
  11. na początku było pomalutku
    waga rosła, ale nie było tragedii
    a później przyszły święta i był bardzo drastyczny skok

    ReplyDelete
  12. co to jest to ED?

    ja sobie najbardziej nie mogę wybaczyć, że w październiku tego roku ważyłam już 82 kilo i tak przytyłam w tak krótkim czasie :/

    ReplyDelete
  13. hmmm chyba oglądałam ten film, ale sprawdzę :) inspirujące obrazki fantastyczne, piękne ciała mają i nie martw się, że to 100kcal więcej było :)

    ReplyDelete
  14. nie lubię oglądać filmów na youtubie ale jak go gdzieś znajdę to chętnie zobaczę :) świetnie Ci idzie! oby tak dalej :)

    ReplyDelete